muzeum historycznewłasnej rodziny. Westchnąłgłęboko. I
wtedyzdałsobiesprawęztego,iżnowąklawiaturęotrzymał
główniedziękinakładowipracyAmeliji.
Atamyśltobyłatylkoszybkarefleksja,takszybkaipłytka,
żesamprzedsobąbysiędoniejnieprzyznawał.
Tymczasem jakaś siła kontrolująca jego mięśnie – jak to
sukcesywnie wytłumaczył potem Antoninie – nakazała mu
wyrwaćkabelodklawiaturyzportuiroztrzaskaćjąobiurko.
kasia kuszak
(Kasia Kuszak)
#1