Przystanek Politechnika

(Kasia Kuszak) #1

Ogrupieliturgicznej..................................................................................


Gdyby nie postać Sergiusza Zielińskiego, która po
całym liceum rozsławiona była jako Roksana z krótkimi
włosami
, Amelija zapewne przeniosła się do klasy
matematycznej. Oto pierwszy czynnik zachęcający ją do
zostaniatam,gdziebyła.
Drugimbyłpotencjalnytest,przezjakimusząprzejśćosoby
zmieniająceprofile klasw późnym okresietrwanianaukiw
liceumogólnokształcącym.
Amelijauznała,żedomaturyprzygotujesięnawłasnąrękę,
w tajemnicy przed większością znanego jej małego świata,
unikając niepotrzebnego rozgłosu. Ze względu na swój z
natury humanistyczny umysł, potrzebowała dobrego
korepetytora, jednocześnie będącego osobą dyskretną i
niewymagającą w zamian pieniędzy, wszak nie byłaby w
stanie pokryć kosztów dodatkowych lekcji. Kieszonkowe,
które dostawała od ojca, nie wystarczyłoby choćby na
miesiąccotygodniowychspotkań.
Na całe szczęście, niecały rok wcześniej, bo w lipcu
2016 rokuAmelijawróciładogrupyliturgicznejdziałającej
w Lubowie, tymsamym odnawiająckontaktzproboszczem
NiedomąŁebskim.
Odzawszebyłzwiązanyzdwiemarzeczami–matematykąi
kościołem. W rodzimym Poznaniu odebrał staranne
politechniczne wykształcenie, a potem wstąpił do
gnieźnieńskiego seminarium. Ostatecznie wylądował w
Lubowie, gdzie od 2004 roku pełnił funkcję proboszcza w
kościele, tym przy parku, w którym mieściło się muzeum
historii rodziny Riekowych. Swoje życie dzielił między
wydawanie nabożeństw, nauczanie religii w tamtejszym
gimnazjumisprawowaniepieczanadsklepemzantykami.
Sklep nie miał żadnej kreatywnej nazwy. Przez
mieszkańców miasta zwany był po prostu sklepem z
antykami
, jednak swego czasu Amelija dodawała do niej
człon uksiędzaNiedomy , bybrzmiaławjejuszachbardziej
swojsko.

Free download pdf