Przystanek Politechnika

(Kasia Kuszak) #1

Martwił się na wyrost. Ostateczny wzrost, jaki osiągnął,
oscylowałwgranicachod 166 do 168 centymetrów,onsam
gubił się w tych liczbach. Był najniższym chłopcem w
swojejklasie.
Dwa dni przed imprezą, na którą przybył spóźniony,
nakrzyczałnarodziców,głównienaojca,pokłócilisięopłeć
Sergiusza,ojegofizycznośćiojegopsychikę.
Z kłótni o fizyczność i psychikę w tym domu nigdy nie
wynikało nic dobrego, zatem nie można tu mówić o
jakichkolwiek zmianach na lepsze, które by się dokonały.
Czaręgoryczyprzelałkolejnyfacebookowypostopodpisie
RoksanalaureatkąOlimpiadyBiologicznej!Dumnyzcórki.
Sergiuszwziąłzesobątylkoteubrania,którenosił, książki,
jakie go interesowały, pieniądze i kilka roślinek dla
towarzystwa.Podwóchdniachwpiwnicyjegoświatłolubne
roślinki zaczęły więdnąć, informując go o niedoborze
energii słonecznej niezbędnej do przeprowadzania dalszej
fotosyntezy.
Rozżalony,niemającygdziepodziaćanisiebie, aniroślinek
bez zawahania zgodził się na chwilowe zamieszkanie w
pokoju Ameliji Daszy Riekowej i towarzyszenie jej w
podróżydoRosji.Takdlapocieszenia.
Amelija do kieszeni schowała kwestię romantycznych
zalotówwstronęSergiusza.Spojrzałanańprzedewszystkim
jako na przyjaciela w potrzebie i poczuła, że postępuje
godnie.
Wtedy,naimprezieuMateusza,niezastanawialisięjeszcze
nad kwestią finansów, ponieważ opuścili ją w ciągu
parudziesięciu minut, kiedy tylko Amelija wytrzeźwiała. Z
marszu udali się do domu przy ulicy Promienistej 13 , do
pokojudziewczyny,któradosunęławłasnełóżkodościany,
robiąctymsamymmiejscenadmuchanymateracSergiusza.
Chciał,bytoonazajęłajegomyśliopowiadającowyprawie.
Tym sposobem, porazpierwszyusłyszał historięzałożenia
jejrodzimegoLubowa,porazpierwszyspotkałsięznazwą
MatczynaDroga.Obejrzałplan.NajpierwprzejazdzeZłotej
Wektorowej do Poznania, z Poznania do Warszawy, z

Free download pdf