Humory pedagogiczne

(Kasia Kuszak) #1

K. ŁĘCKA


odsuwa się na dwa metry


MATEUSZEK
Ha! Już ode mnie spierdalasz!


K. ŁĘCKA
Każde oczy mogą kłamać.


AKT III
Mateuszek i K. Łęcka opuszczają harcówkę. Stoją pod
budynkiem.


MATEUSZEK
Naprawdę nie obchodzi mnie, co ty robiłaś, aby ocalić świat. Jeśli
chodzi o szkołę, to wiesz. System jest jeden, ale ty też jesteś jedna.
A ja chociaż jestem takim samym człowiekiem, jak ty. Nie
utworzysz równej relacji z całym tym systemem, ale ze mną już
tworzysz. Dlatego skup się na mnie i nie rań mnie więcej.
w yrzuca w krzaki trzy butelki po wódce
Znowu piłem bez ciebie, tylko z tymi dzieciakami. Byś widziała,
jakie one wszystkie były zadowolone. „Wó-de-czka, wó-de-czka!”,
tak mi skaldowały! A ja nie pamiętam już w ogóle, byś doceniła
moje starania, by się wszyscy świetnie bawili.
g rozi K. Łęckiej palcem
Zostałem sam! Jak ten palec! Następnym razem przychodzisz na
zbiórkę. I wszyscy będziemy się ładnie bawić. Pewnie ten
Tymoteusz cię tego nauczył. Widzę, że on nie chce ci dać spokoju.

Free download pdf