Polityka - 25.03.2020

(Barré) #1

[ KULTURA ]


rzemysł filmowy ma przed sobą najgor-
szy sezon w powojennej historii. Anali-
tycy szacują, że Hollywood na samym
zamknięciu kin w Chinach straciło do tej
pory ok. 2 mld dol. Kwota ta wciąż ro-
śnie – choć w Państwie Środka powoli
przywraca się funkcjonowanie przedsię-
biorstw publicznych, kina będą zamknięte
przynajmniej do kwietnia. Straty z innych
rynków będzie można podsumować dopiero w przyszłości,
ale „Hollywood Reporter” szacował niedawno, że jeśli kryzys
przedłuży się do końca maja, straty całej branży wyniosą przy-
najmniej 17 mld dol.
Weekend 13–15 marca był pod względem sprzedaży biletów
w amerykańskich kinach najgorszy od ponad 21 lat. A następ-
ne zapowiadają się znacznie gorzej. Czasowe zamknięcie kin
ogłosili już burmistrzowie Nowego Jorku i Los Angeles, nie-
wykluczone, że podobne restrykcje pojawią się w innych du-
żych miastach. Część kin ogranicza również liczbę dostępnych
na każdy seans biletów.

Zamknięte kina, odwołane premiery i festiwale, wstrzymana produkcja. Kinematografia cierpi z powodu epidemii wirusa SARS-CoV-2 i nie wróci z kwarantanny taka sama.


Na zamknięcie kin w Europie zdecydowały się dotąd
m.in. Polska, Włochy, Hiszpania, Grecja, Czechy i Estonia.
Lecz nawet w krajach, w których wciąż można oglądać filmy
na wielkim ekranie, frekwencja znacząco spadła. Nie tylko
ze względu na obawy widzów przed zakażeniem i rządowe
rekomendacje, by pozostawać w domu, gdy to tylko możliwe.
„Nie mamy już czego pokazywać. Każdy opóźnia premiery fil-
mów” – skarżył się jeszcze przed zamknięciem francuskich kin
Jocelyn Bouyssy, szef sieci multipleksów CGR Cinemas, w roz-
mowie z „Variety”. Przed zamykaniem kin broni się jeszcze
Wielka Brytania, ale zanim tekst trafi do państwa rąk, sytuacja
może się zmienić. Raczej na gorsze.

Nie czas wyświetlać
Misternie ułożony plan filmowych premier pod wpływem
koronawirusa rozsypał się niczym domek z kart. Sygnał
do odwrotu dał James Bond. Jeszcze w lutym – po apelu fa-
nów proszących o przesunięcie premiery na późniejszy termin
w związku z obawami przed epidemią – producenci zdecydo-
wali, że do planowanej na 2 kwietnia premiery nie dojdzie.
„Nie czas umierać” – zdecydowali zgodnie z tytułem filmu,
który ma wejść do kin dopiero w listopadzie. Już tylko ta decy-
zja sprawiła, że studio MGM straciło od 30 do 50 mln dol. – tyle

P


JAKUB DEMIAŃCZUK

Nieme kino


Kadry z nowego filmu o Bondzie „Nie czas umierać” oraz „Sali samobójców. Hejter” i „Bad Boya”.


.


© FORUM FILM, JAROSŁAW SOSIŃSKI/NAIMA FILM, KINO ŚWIAT
Free download pdf