Polityka - 25.03.2020

(Barré) #1

Skrzypek Adam Bałdych zainicjował akcję #gramywdomu. Obok: „Stan podgorączkowy” Teatru Nowego w Poznaniu – spektakl pokazany w streamingu.


[ KULTURA ]


Pierwszy spektakl w streamingu poka-
zał Teatr Nowy w Poznaniu. Kiedy było już
pewne, że instytucje kultury będą musia-
ły zamknąć się na najbliższe tygodnie,
placówka w niecałą dobę przygotowała
się do transmisji materiału OFF Osiecka
„Stan podgorączkowy”, w którym udział
wzięły aktorki teatru i zespół Bibobit.
Streaming 12 marca został zrealizowany
przez dziewięć kamer – na żywo oglądało
go 4 tys. osób, a do dziś w sieci wideo zo-
baczyło sześć razy tyle. Nie tylko w Polsce



  • w komentarzach pojawiały się opinie
    widzów z Niemiec czy Davos.
    Dużo instytucji poszło za ciosem iu p -
    blikuje to, czego do tej pory obejrzeć nie
    można było – przede wszystkim wycią-
    gając archiwalia zarejestrowanych spek-
    takli. TR Warszawa 21 marca na swoim
    kanale mediów społecznościowych za-
    prezentował jednorazowo rejestrację
    spektaklu „Cząstki kobiety” z ubiegłego
    roku weżyserii Kornéla Mundruczó. Ko r -
    lejne projekcje w przygotowaniu.
    Ale archiwalia to niełatwy temat – teo-
    retycznie wszystko jest gotowe, prak-
    tycznie jednak pojawiają się problemy
    ze zgodami, prawami autorskimi. In-
    stytucje będą dopiero wyciągać wnioski
    z tej sytuacji – w umowach przy okazji
    kolejnych spektakli trzeba będzie umie-
    ścić zapisy o streamingu.
    Niektórym już się udaje. Spektakle zor-
    ganizowane z okazji Roku Moniuszkow-
    skiego udostępnił Teatr Wielki – Opera
    Narodowa. W repertuarze m.in. wysta-
    wiana w ubiegłym roku „Halka”, „Mąż
    i żona”, „Straszny dwór” czy „Przypowieść
    sarmacka”. Krakowski Teatr Łaźnia Nowa
    możliwości internetu wykorzystał po-
    dwójnie, publikując „Przypadek według
    Krzysztofa Kieślowskiego” w reżyserii
    Bartosza Szydłowskiego oraz „Emigran-
    tów” Wiktora Rubina i Jolanty Janiczak
    na podstawie dramatu Sławomira Mroż-
    ka. Oba przedstawienia można obejrzeć


w technologii VR 360 – po nałożeniu spe-
cjalnych okularów znajdziemy się na sce-
nie pomiędzy aktorami. Teatr Nowy Pro-
xima w Krakowie udostępnił ze swojego
repertuaru m.in. „Lubiewo”, „Wysockie-
go” czy „Powrót do ZSRR” – każdy będzie
dostępny przez 24 godziny, a wirtualne
bilety będzie można nabyć w formie da-
rowizny na zasadzie „płacisz, ile chcesz”.
Organizatorzy 41. Przeglądu Piosenki
Aktorskiej uruchomili internetową tele-
wizję festiwalową – od 20 do 29 marca
codziennie wieczorem można obejrzeć
nagrane w domach artystów minirecitale
i krótkie rozmowy.

Teatralny Netflix?



  • Teatr od dawna wychodzi poza czte-
    ry ściany sceny, my tym razem działamy
    w świecie online – konstatuje aktor, re-
    żyser i producent Dawid Szurmiej z Te-
    atru Żydowskiego. Instytucja przecho-
    dzi na e-repertuar – wrogramie takie p
    archiwalne spektakle jak m.in. tryptyk
    „Golem/Dybuk/Malowany Ptak” Mai
    Kleczewskiej, ale też „W nocy na starym
    rynku” Szymona Szurmieja czy „Kome-
    dianci” i „Gwiazdy na dachu” Stefana
    Szlachtycza z lat 70. Dla Teatru Żydow-
    skiego to działanie z korzyścią na przy-
    szłość – instytucja ma publiczność na ca-
    łym świecie, a pandemia to sytuacja,
    która pozwoli przemyśleć, jak do tych
    widzów dotrzeć.
    Zrugiej strony jest już w d Polsce od-
    powiednia platforma do takich działań

  • ideą THEMUBA (ang. Theatre Mu-
    sic Ballet) jest pokazywanie spektakli,
    koncertów, baletu i oper. „Teatralny
    Netflix” powstał w 2018 r. z inicjatywy
    Borysa Szyca, który zainspirował się
    transmisjami na żywo z National The-
    atre London. Za 19, 90 zł widz otrzymu-
    je dostęp do spektaklu pokazywanego
    na żywo, który potem po montażu i po-
    prawie obrazu znajduje się w serwisie


na zasadzie video on demand (ang. wi-
deo na życzenie). Obecnie w ofercie jest
sześć przedstawień i koncertów. Szyc
przyznaje, że w związku z pandemią
zainteresowanie umieszczeniem tam
nowych materiałów jest spore, chociaż
ich realizacja nie jest łatwa – ze względu
na obostrzenia prawne na scenie może
przebywać ograniczona liczba osób. Po-
zostają więc solowe koncerty albo mo-
nodramy. Czy kiedy – miejmy nadzieję


  • wszystko wróci do normy, internetowy
    streaming nie będzie konkurencyjny dla
    scen teatralnych?

    • Nie zabieramy widzów teatrom,
      bo działamy jak platforma reklamowa.
      Kiedy pokazaliśmy „Psie serce”, spektakl
      zyskał drugą młodość – od setnego poka-
      zu ludzie walili do Teatru Współczesnego
      drzwiami i oknami. A w przypadku mo-
      nodramu „Ucho, gardło, nóż” Krystyny
      Jandy po jego obejrzeniu na THEMUBA
      widzowie domagali się, żeby wrócił do re-
      pertuaru – przyznaje Szyc. Wspomniane
      „Psie serce” oglądali na żywo nie tylko
      widzowie w Teatrze Współczesnym, ale
      też inni w 40 salach kinowych, które
      transmitowały wydarzenie. Szyc de-
      mentuje obawy o utracie ducha spek-
      taklu. – Sposób rejestracji umożliwia za-
      akcentowanie różnych elementów sztuki.
      Efekt, który w teatrze osiągamy za pomo-
      cą dźwięku i światła, przenosząc widza
      na różne części sceny, w przypadku trans-
      misji umożliwiają nam zbliżenia i odpo-
      wiednie ujęcia.
      Atrakcyjnych sposobów pokazywa-
      nia kultury muszą się nauczyć wszyscy



  • iuzycy, i m galerie, i pracujące w wyjąt-
    kowych warunkach teatry. Ale zdobywa-
    ją dziś tę wiedzę w przyspieszonym tem-
    pie, co może zmienić formy prezentacji
    sztuki na dłużej niż tylko do odwołania
    stanu pandemii.
    JAKUB KNERA
    WSPÓŁPRACA BARTEK CHACIŃSKI


© MP (2)
Free download pdf