Trybuny Zagłębia #02

(trybuny.zaglebia) #1

No trzeba przyznać, że mocny to był wrzesień w ostatniej lidze
sosnowieckiego podokręgu. Mamy w tabeli kilka niespodzianek,
lecz niektóre z naszych przewidywań, z poprzedniego wydania
się sprawdzają. Jeden mecz, na pewno przejdzie do historii tej
ligi. Po jednym miesiącu sytuacja w tabeli w miarę się klaruje.
Trzy drużyny będą się bić o awans do prestiżowej A-klasy.


Skupmy się na najważniejszej niespodziance tego sezonu. Strażak
Nowa Wieś, był najgorszą drużyną sezonu 19/20. Przy założeniu,
że rezerwy Warty Zawiercie (szkółka) to są w ogóle piłkarze, bo to
oni w teorii zajęli miejsce ostatnie tamtego sezonu. Już w
sparingach przedsezonowych widać było, że obrali kierunek aby
uzyskać więcej punktów niż cały jeden. Ptaszki ćwierkały, że ważni
ludzie tego klubu puściły w eter plotkę o rzekomo nakierowanym
celowniku na awans do klasy A. Plotka po dotarciu do naszych
uszu wywołała raczej uśmiech na twarzy. Z drugiej jednak strony
znamy realia tej ligi i wiemy, że tu wiele nie trzeba żeby zawojować
ligę. Odważnie i ambitnie podeszli zawodnicy Strażaka do
zbliżających się spotkań. Nie byliśmy niestety jeszcze w tym
sezonie na żadnym meczu w Nowej Wsi, ale z relacji świadków z
nami zaprzyjaźnionych wiemy, że Strażak w tym sezonie jest
kandydatem do awansu.


Tabela również odzwierciedla powyższe wnioski. Strażak jest na
drugim miejscu w tabeli z dorobkiem trzynastu punktów. Na
nieznaczne prowadzenie wysunęła się drużyna U.K.S. Sławków.
Mecz Strażaka ze Sławkowem już w połowie października. Będzie
to kluczowe w tym sezonie spotkanie w tej lidze. Odbędzie się 18
października w Sławkowie. Tam na pewno będziemy.


Spadkowicz z wyższej ligi z sołectwa Giebło również potwierdza
nasze przedsezonowe oczekiwania. Poszli nawet mocniej po
bandzie niż myśleliśmy. Albo nie pozbierali się po spadku, albo po
prostu są jeszcze słabsi niż myśleliśmy. Szczerze mówiąc szkoda,
bo to ciekawy klub, z fajnego urodziwego miejsca. Nie zasługują na
jeden punkt po jednym miesiącu zmagań.


W zasadzie ostatnia drużyna tej tabeli nie zasługuje nawet na
osobny akapit, jednak tu się warto zatrzymać na chwilę. Szkółka,
akademia, rezerwy nazywajcie to jak chcecie. Druga drużyna Warty
Zawiercie gra w tej lidze totalne dno. Dwie bramki strzelić w pięciu
meczach i stracić trzydzieści sześć to wyczyn na skale całego
kraju. Nie ma czasu sprawdzać wszystkich ósmych lig w kraju i
porównywać, która drużyna w Polsce jest teraz najgorsza, ale daje
rękę uciąć że są w czołówce. Trzeba przyznać że ta ekipa trzyma
konkretny poziom, bowiem w tamtym sezonie grali tak samo.


Teraz przyszła pora na największe rozczarowanie tego sezonu.
ZEW z Kazimierza miał być faworytem do awansu. W przyszłym
roku obchodzą stu lecie istnienia, a na razie prezentują formę co
najmniej przeciętną. Prawdą jest jednak, że przez te pierwsze pięć
meczy zasłynęli i to na skalę kraju. Jest to chyba pierwsza drużyna
w naszej ósmej lidze, a może i w całym podokręgu, która wykręciła
na jednym meczu tak wielką aferę, że mówili o niej nawet w
telewizji. Z naszej oceny i patrząc na relacje naocznych świadków
raczej można uznać, że mają racje w tym całym konflikcie.


TABELA PO VI KOLEJCE



  1. UKS Sławków

  2. Strażak Nowa Wieś

  3. Przemsza II Siewierz

  4. Niegowoniczki 2018

  5. Zew Kazimierz

  6. Źródło II Kromołów

  7. Łazowianka II Łazy

  8. KS Giebło

  9. Gmina II Psary

  10. JSP Warta Zawiercie


18


16


12


12


10


7


5


4


1


0


Kamil Jaskulski
16
Free download pdf