- No, nie wszystkich wywieźli, toż pewnie Józefowa słyszała, w Prowieniszkach nie
zdążyli z więzienia wywieźć naszych, to wypędzili ich na podwórko, zajechali czołgiem i
wystrzelali wszystkich, a w Oszmianie, w NKWD skrycie strzelali w tył głowy więźniom, całe
szczęście, że Niemcy szybko weszli i nie zdążyli wszystkich wymordować. Tacy to oni są. - Pewnie, że słyszała, a kto to nie słyszał? Teraz to przyjaciele, ale jak tylko poczują
siłę, to pokażą jakimi są przyjaciółmi. Już my ich znamy, jaki Niemiec, taki i Ruski. Niemiec to
wróg, a Ruski fałszywy przyjaciel, a mało to nacierpieli się nasi ojcowie? Dziadka mego jak
zabrali po powstaniu 1963 roku, tak i zamęczyli. Tytuł szlachecki odebrali, majątek zabrali a
jego rannego etapem pogonili na Sybir, nie wytrzymał, zmarł po drodze, a drugiego dziadka w
„brance” zabrali do armii – 25 lat odsłużył, dziesięcina po nim została na Puczkałówce. - Jak nie gadaj, Józefowa – odezwał się Konstanty – ale siły to oni mają, do Moskwy
Niemców nie dopuścili, pod Stalingradem całą armię z feldmarszałkiem niemieckim do niewoli
wzięli i idą do przodu.
Rok 1943 był rokiem przełomowym w wojnie z Niemcami. Po zwycięstwach
Sowietów pod Stalingradem, a następnie w bitwie pancernej pod Kurskiem, Stalin poczuł się
silny, zaczął dyktować warunki Aliantom i realizować swoją politykę podporządkowania
Europy systemowi komunistycznemu panującemu w Związku Radzieckim. Pierwszym krokiem
było zatrzymanie przy Związku Sowieckim zawojowanych w sojuszu z Hitlerem terenów
wschodniej Europy: Polski, Litwy, Łotwy, Estonii, Finlandii, a jak się uda to i dalej na zachód.
Na przeszkodzie stanęła znowu Polska, a dokładniej Rząd RP na Uchodźstwie. W dniu 25
kwietnia 1943 roku Mołotow osobiście odczytał ambasadorowi Polski notę napisaną przez
Stalina o zerwaniu stosunków dyplomatycznych.
W ZSRR Wanda Wasilewska i polscy komuniści zorganizowali Związek Patriotów
Polskich, zalążek rządu polskiego pod patronatem Komunistycznej Partii ZSRR, który uznał, że
ziemie zagarnięte Polsce przez Związek Radziecki powinny należeć do ZSRR. Biuro Polityczne
WKP(b) 18 kwietnia 1943 roku wyraziło zgodę na utworzenie polskiej jednostki w Związku
Radzieckim pod dowództwem pułkownika Zygmunta Berlinga.
Czwartego lipca 1943 roku zginął w wypadku samolotowym nasz wódz Władysław
Sikorski. Był to bardzo bolesny dzień dla wszystkich Polaków. Przyczyna wypadku do dzisiaj
okryta jest tajemnicą, nie została jeszcze wyjaśniona. Premierem rządu mianowano Stanisława
Mikołajczyka, zaś głównodowodzącym generała Kazimierza Sosnkowskiego. Komendantem
głównym Armii Krajowej został generał Tadeusz Komorowski - „Bór”.
Mimo czarnych chmur gromadzących się nad przyszłością Polski, zwłaszcza nad
Kresami, Armia Krajowa na Wileńszczyźnie rosła z każdym dniem i opanowywała coraz większe
tereny, na które i Niemcy, i Litwini niechętnie zaglądali.
Moim dobrym kolegą był Zbyszek Gaik, z którym planowaliśmy ucieczkę z domu do
partyzantki. Niestety słyszeliśmy z opowiadań, że w oddziałach trudno o broń, a my mieliśmy
tylko jeden rewolwer typu nagan i do niego tylko kilka naboi, bo trochę wystrzelaliśmy.
Pewnego popołudnia wpada do mnie Zbyszek i od progu woła: Rysiek, idziemy na
spacer! - Dokąd, Zbyszek, przecież jest zimno.
krzysztof.styczynski
(krzysztof.styczynski)
#1