E-magazyn-Muzyczny-Zwierz-Nr-2

(Muzyczny Zwierz) #1

Ewelina: Słuchając Was,
odniosłam wrażenie, że
słucham muzy ze starego
dobrego Jarocina. Co
prawda ten festiwal zmienił
już nieco formułę i poszedł z
duchem czasu, ale konkurs
kapel nadal jest
organizowany. Myśleliście o
tym, żeby spróbować tam
swoich sił?


Hamulec: Tak! Jesteśmy już
zgłoszeni. Mamy nadzieję, że
ktoś nas tam usłyszy i doceni.
Bardzo chcielibyśmy zagrać na
festiwalu i bardzo byśmy się
cieszyli, mogąc skorzystać z
takiej okazji.


Ewelina: Bardzo trzymam za
Was kciuki! Będę na
festiwalu i mam ogromną
nadzieję być też na Waszym
koncercie! Macie za sobą już
pierwsze większe sukcesy.
Wystąpiliście na Męskim
Graniu w 2021, wydaliście
płytę. Czy były jakieś
przeszkody, z którymi
musieliście się mierzyć jako
młody band?


Hamulec: Na pewno pojawiały
się problemy finansowe,
problemy z miejscem do
grania, techniczne także: jaki
wybrać sprzęt i jakie studio. No
i przede wszystkim pandemia.
Kiedy była pierwsza fala,
właściwie się nie spotykaliśmy i
Hamulec na pół roku zamarzł.
Jak wszyscy, nie wiedzieliśmy ile
to potrwa. Gdyby nie
pandemia, płyta wyszłaby
pewnie rok wcześniej.


Ewelina: Co poradzilibyście
młodym osobom, takim jak
Wy, którzy marzą o
założeniu swojej kapeli?

Hamulec: Niczego się nie bać i
nie wstydzić! Są kapele, które
od początku zakładały że będą
poważnym zespołem, my na
pewno nie. Ale przyszedł taki
moment, kiedy pojawiła się
myśl „kurde, to się może udać”!
I wtedy trzeba bardzo mocno
zapieprzać nad tym wszystkim,
traktować sprawę poważnie,
przykładać się do wszystkiego,
ale jednocześnie mieć w tym
też taki luz. Myślę, że dobrym
przykładem będą nasze
pierwsze koncerty, które
chociaż były bardzo małe
(praktycznie tylko dla naszych
znajomych), mieliśmy
przygotowane po 6
dodatkowych gitar, paczki ze
strunami, paczki z kostkami, 10
prób zagranych, żeby wszystko
było dograne, mimo tego, że to
były nasze pierwsze grania na
małą skalę.

EM: Wow. Pełen
profesjonalizm!

Hamulec: Jeśli chodzi o sam
występ, to najlepiej bawić się w
wszystkim dobrze, cieszyć,
robić sobie żarty i wyciągać z
tego jak najwięcej frajdy.
Naszym założeniem od
początku jest, że niezależnie
czy do koncertu w piwnicy czy
na dużej scenie, staramy się
podchodzić jak najpoważniej z

dobrym przygotowaniem.
Ważne też jest, żeby młode
kapele rozmawiały ze sobą, były
cierpliwe i nie bały się grać do
pustego parkietu.

EM: Wszystko co zostało
przez Was powiedziane,
zgadza się z tym co
powiedzieli w wywiadzie (w
pierwszym numerze – do
pobrania (na
http://www.muzycznyzwierz.pl)
Tomek Lipiński i Muniek
Staszczyk odnośnie młodych
kapel: nie bać się, robić
swoje, być sobą. Widzę, że to
ma odbicie w rzeczywistości!
Jest nadzieja i ogromny
potencjał na
nieśmiertelność
Rock’n’Rolla, a Wy jesteście
jego częścią! Wobec tego
jeszcze jedno ważne
pytanie. Poza Jarocinem,
latem zamierzacie
zdobywać sceny czy szaleć
pod nimi?

Hamulec: Zgłosiliśmy się na
wiele przesłuchań
festiwalowych. Zobaczymy jaki
będzie odzew od
organizatorów. Na pewno sami
też zorganizujemy klika
koncertów plenerowych.
Zwłaszcza, że na przełomie
czerwca i lipca planujemy
wydać nowy kawałek. Jeżeli nie
uda nam się zdobyć scen, na
pewno zobaczymy się pod
sceną. 

rozmawiała
EWELINA MAREK
Free download pdf