Przystanek Politechnika

(Kasia Kuszak) #1

  • A zjakiejtoracji?

  • Co, nie wiedziałaś, że jesteśmy podróbkami?


Przeanalizowałam archiwa cerkiewne. Myślałam, że


dowiem się czegoś o przodkach Flawija Riekowego, ale z


jakiegośpowoduznalazłamtuszczątkoweinformacjeotych,


cożylijużw Polsce... O kilku pokoleniach. Ojciecwieszał


syna albo syn wieszał ojca. Podczas wojny. Wszystko


wskazujenato, żektośpodszyłsiępodRiekowych, którzy


wyginęli, żeby przeżyć. Jakieś losowe osoby, z tego, co


udało mi się wywnioskować. Dlatego nie nazywaj mnie


Riekową.WrócędoPolskiiprzyjmęnazwiskoojca.



  • O, żebyś wiedziała, że wrócisz do Polski, czym prędzej!


Jutrowracamy.



  • Tysobiemożeszwrócić. Jamampokójwynajętyna 3 dni


jeszcze.



  • Ale...

  • Nie obchodzi mnie, co zrobisz – Amelija już, już miała


wracać do piwnicy, gdy po raz ostatni z góry spojrzała na


ciotkęichwyciłajązaramionatak,jakchwytasiędziecko,


chcąc do niego przemówić w sposób dosadny. – ale ja


polecamcirozważyć,codalejzmuzeum.Niemówię,byśje


zamykała, jednak powinnaś chociaż podać na forum


informację, że nie jesteśmy potomkami rodu


założycielskiego. Tenjedenrazzachowajsięgodnie,proszę


cię...


Odeszła.Antoninazostałanagórze,sama.

Był to poranek, w którym Amelija uświadomiła sobie, że


należystawiaćprzedewszystkimnasiebie.


Aciotkaitakpognałazanią,oferującjejpomocwzabraniu
manatków do Polski. Mogę wziąć ksero archiwów,
powiedziała.

Free download pdf